ok, na stronie Poukładane, Przetrawione co trzeba, więc na Początek kawałek smacznego urodzinowego tortu, Tak GODNIE, tak Ą Ę :D
.. Są na tym świecie rzeczy na które zwyczajnie nie warto tracić czasu i te, z którymi obcowanie daje nam taką dawkę emocji i przyjemności, że to aż fizycznie potrzebne. Na pewno wiesz o czym pisze.
Wybrałam na początek coś co mogę szczerze polecić.
Trzeba na to przedstawienie polować... ale warto
Miałam szczęście i dane było mi być na granym ostatni raz w tym sezonie spektaklu SPRZEDAWCY GUMEK, który swoja drogą polecił mi kolega Adam Sajnuk, aktor i twórca GODNEGO:)) uwagi Teatru Konsekwentego gdzie lubię bywać, ale ale teraz o
Wszystko pokazane jest dosłownie, a jak ma być jeszcze bardziej wydobyte to śpiewają .. gdzieś przeczytałam, że niektóre rzeczy po prostu łatwiej jest zaśpiewać (muzyka Jacek Grudzień).
Jest pokazane o co kaman wprost i tak jak prosta jest scenografia (Jan Kozikowski) i całe przedstawienie tak samo prosta i dobitna jest też myśl z jaką wychodzi się z teatru imka :
Bohaterowie nie potrafili bezinteresownie i całkowicie oddać się w imię miłości.
Oni liczą, przeliczają i trzymają się tego co mają, nie chcą dzielić i przez to tracą ... => nie idź tą drogą
Smutna to konkluzja i warto dlatego pochylić sie też nad swoimi oczekiwaniami i zastanowić nad tym co dla nas jest ważne.. . na to pytanie można odpowiedzieć tylko samemu, ale nie koniecznie samemu sobie bo chyba tak jest, że to Komuś powiedziane ma większą moc. ..taka rozkminka.
.. Są na tym świecie rzeczy na które zwyczajnie nie warto tracić czasu i te, z którymi obcowanie daje nam taką dawkę emocji i przyjemności, że to aż fizycznie potrzebne. Na pewno wiesz o czym pisze.
Wybrałam na początek coś co mogę szczerze polecić.
Trzeba na to przedstawienie polować... ale warto
Miałam szczęście i dane było mi być na granym ostatni raz w tym sezonie spektaklu SPRZEDAWCY GUMEK, który swoja drogą polecił mi kolega Adam Sajnuk, aktor i twórca GODNEGO:)) uwagi Teatru Konsekwentego gdzie lubię bywać, ale ale teraz o
o czym jest?
dlaczego wspominam?
dlaczego POLECAM?
well, Sztuka, którą napisał Hanoch Lavin jest smacznie podana, daje do myślenia i by nie było nudno balansuje wciąż między komizmem i tragizmem,
a to lubimy :)
Tematem przewodnim jest upływ czasu, samotność i niemożność stworzenia prawdziwego, szczęśliwego związku z drugą osobą;
Oglądamy to na przykładzie specyficznej relacji trójki bohaterów.
1.Nonszalanckiego Sprola (Janusz Charior), który ma do sprzedania 10,000 gumek (dostał w spadku..i trzyma je przez 20 lat. No comments!:)) Ma łatwość nawiązywania kontaktów, ale tylko powierzchownych. Nigdy nie było mu dane sie zakochac.
2.Niezdarnego dusigrosza Cingerbaja (Łukasz Simlat) Mężczyzna przez nieśmiałość, kompleksy i psychiczne blokady nigdy nie potrafił otworzyć sie przed innymi ludźmi. Z powodu niskiej samooceny nie odważył sie na relacje z kobietą.
3.Nastawioną na bogate zamążpójście aptekarkę Belle Bralo (Aleksandra Popławska) Kobieta zajęła sie realizacja samej siebie i walka o niezależność. Przegapiła moment na stworzenie związku z mężczyzną - swoja droga myślę, że świat jest zapełniony takimi Pięknościami ...
Oglądamy ich przed i po dwudziestoletniej przerwie.
Oglądamy co, a właściwie, że nic może się nie zmienić :(
Postarzeli się tylko i zniedołężnieli - chociaż z przyjemnością ogląda sie Aleksandrę Popławską, która szaleje - spala się (jak to określił Adam) na scenie jako seksowna kocica a w drugiej czyści szaleje jako pełna goryczy, ale nabuzowana starsza pani.
Jest pokazane o co kaman wprost i tak jak prosta jest scenografia (Jan Kozikowski) i całe przedstawienie tak samo prosta i dobitna jest też myśl z jaką wychodzi się z teatru imka :
Bohaterowie nie potrafili bezinteresownie i całkowicie oddać się w imię miłości.
Oni liczą, przeliczają i trzymają się tego co mają, nie chcą dzielić i przez to tracą ... => nie idź tą drogą
Smutna to konkluzja i warto dlatego pochylić sie też nad swoimi oczekiwaniami i zastanowić nad tym co dla nas jest ważne.. . na to pytanie można odpowiedzieć tylko samemu, ale nie koniecznie samemu sobie bo chyba tak jest, że to Komuś powiedziane ma większą moc. ..taka rozkminka.
i O! i tak się zrobiło grobowo :)))
.. ale za to
AMBITNIE i GODNIE :D
jak na początek :D
st*art!
ciekawe..
OdpowiedzUsuńcichy obserwator